Pokazywanie postów oznaczonych etykietą startupy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą startupy. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 6 listopada 2014

Coworking receptą na start


Wielu właścicieli coworkingów, poleca swoje usługi jako receptę na start w biznesie. Trzeba pamiętać, że praca w biurze coworkingowym pomimo, że wiąże sie z nowymi kontaktami i wymianą doświadczeń z innymi najemcami to pewien stały koszt w naszym budżecie.




Kosz miesięcznego abonamentu waha się od 200 do 800zł za stanowisko do pracy. Przy podjęciu decyzji czy coworking jest dobrym rozwiązaniem należy w mojej opinii rozważyć kilka kwestii:


Czy mnie stać



Bardzo ważna sprawa. Przerabiam miesięcznie kilkanaście zapytań od „coworkerów freelanserów”. Tak FreeLANSerów. Czyli osób, które mają zlecenia na 200 – 500zł miesięcznie, chcą się dobrze poczuć pracując z innymi osobami wykonującymi „wolny zawód”. Żyją w prześdwiadczeniu o swojej niezależności, lubią rozmawiać z innymi osobami o biznesie, o życiu lub szukają przyjaciół w takiej spłeczności. Jeśli coworkin ma być receptą na otrzymanie pierwszego dobrego zlecenia, jeśli głównym powodem jest praca w dobrym standardzie i dostęp do kawy z ekspresu w cenie tańszej niż w kawiarni to szczerze odradzam. Taniej będzie zacząć w akademiku, w bibliotece, w domu a później jak już pojawią się stałe przychody 1000- 2000zł zastanawiać się nad coworkingiem, ponieważ prędzej czy później dostaniemy fakturę.


Jaki wizerunek chcę zbudować



Czasami mamy przekonanie, że nasi klienci wymagają abyśmy prowadzili swoje „interesu” w ładnym biurze w dobrej lokalizacji. To zależy, natomiast do tej pory nie zdażyła mi się sytuacja, że straciłem jakiekolwiek zlecenie z racji na to, że firma jest zarejestrowana na adres domowy wspólnika. Często wstydzimy się, że prowadzimy firmę dopiero 2-3 lata i chcemy aby klienci, z którymi spotykamy się aby omówić szczegóły zobaczyli, że mamy duże piękne biuro z sekretariatem. Jeśli nasze negocjacje mają ucierpieć na tym ponieważ, nasza niepewność przeniesie sięna klientów to jest to jedno z rozwiązań. Spora rzesza klientów zwłaszcza w przypadku młodych osób będzie nas oceniać przez pryzmat osiągnięć i czasami możemy spotkać sie z taką sytuacją kiedy zostaniemy wzięci za „rekiny biznesu” klient jako pierszy argument, który przedstawi w negocjacjach poda konieczność zejścia z ceny o 50%. Bardzo często, choć nie zawsze, lepiej postawić na szczerość. Biuro coworkingowe też polecam wybierać w taki sposób aby ocenić bardziej społeczność i lokalizację, dostęp do bezpłatnej możliwości parkowania niż to jak wyglądają ściany.


w realizacji jakich celów coworking będzie mi pomocny?



Czy coworking ma być receptą na oszczędzenie pieniędzy na wynajmie, nawiązanie nowych kontaktów, akcelerację obecnej działalności czy pokazanie profesjonalizmu klientowi, z którym się spotykamy w przyzwoitych warunkach?
Trzeba zadać sobie pytanie o to jakie mamy oczekiwania od biura? Czy będzie ono służyło oszczędzaniu na kosztach czy budowaniu lepszego wizerunki w oczach klienta ponieważ im lepszy wizerunek tym droższa obsługa. Cudów nie ma

Podsumowując, należy oceniać rozpoczęcie pracy w biurze coworkingowym z perspektywy pieniędzy oraz naszych oczekiwań. To co polecam wszystkim początkującym coworkerom, a pracuję już w tym systemie ponad 5 lat, to praca przez miesiąc w jednym biurze, później w drugim. Często biura udostępniają możliwość bezpłatnego skorzystania z coworkingu przez jeden lub dwa dni, a nawet jeśli nie ma takiej możliwości zazwyczaj się pojawia w sytuacji kiedy biuro ma kompetentnego managera, a Wy twardo negocjujecie.

Tajemniczy mistrzowie

Spotykam ostatnio grupę osób, które można nazwać śmiało Przedsiębiorcami Nowej Generacji. Są to Dowódcy, którzy są w stanie szybko rozkręcać i prowadzić biznesy nastawione na nieustanny wzrost nawet 100 -200% w ciągu roku nie koniecznie z branży IT, powiem więcej - zazwyczaj spoza tej branży.


Jakie cechy mają Ci tajemniczy Przedsiębiorcy nowej generacji?
  • Mistrzowie "załatwiania" - tam gdzie każda inna normalnie działająca firma miałaby koszty stałe na poziomie 20tys zł oni  zarabiają pieniądze już od pierwszej złotówki. Takie słowa jak nie da się, nie ma budżetu, nie realne są dla nich codziennością. Jeśli czegoś się nie da załatwić to tym bardziej oni to wynegocjują.
  • Robią tylko to na czym się znają. Nie biorą prac, których nie są w stanie wycenić "na oko" za pomocą wcześniejszych doświadczeń. Dzięki temu nie muszą szacować ryzyka ponieważ działają poza ryzykiem. Jeśli mają brać na siebie ryzyko - to wolą wziąć podwykonawcę, na którego w razie wystąpienie ryzyka przeniosą odpowiedzialność.
  • Są niezwykle Skuteczni. Nie myślą w kategorii co muszę zrobić (CELE) tylko jaki ma być efekt działań (Rezultat) i kogo można rozliczyć za rezultat.
  • Dobrze płacą jeśli mają w tym interes. Jeśli nie wiedzą na wejściu w interes ile zarobią - to nie kupują. 
  • Mistrzowie rentowności. Tak ustalają płatności aby ograniczyć ryzyko zatorów płatności. Mają na wszystkim odpowiednią marżę. Nie dokładają do interesu ponieważ tam gdzie inni dokładają - oni zarabiają.